środa, 13 maja 2020

Uśmiechając się do telefonu

Dziwnych, kochani, doczekaliśmy czasów
O których nie śniło się naszym filozofom
Dziś przed człowiekiem ucieka człowiek
Wychodzimy z domu tylko wkładając maski
Ktoś spyta: zatem co się zmieniło?
Przecież to wszystko brzmi tak znajomo

Tylko ty czujesz się w tym inny, jakby obcy
Bo kim tak naprawdę jesteś?
Czy siedząc i rozmyślając w kąciku
Udało ci się poznać odpowiedź?
Czego pragnie serce i za czym tak tęsknisz?
Za spotkaniami? Za wyjściem z domu?
Ogniskiem nad jeziorem? Podróżą pociągiem?
Za tym wszystkim, co miałeś na co dzień
Czy może za czymś zupełnie innym
Czymś, czego nigdy nie zdołasz odkryć...

Cokolwiek by to nie było
Musi poczekać na lepszy moment
Dziś tylko siedzisz cichutko w kąciku
I od czasu do czasu uśmiechasz się
Do telefonu



Wiersz już trochę stracił na aktualności, bo kwarantanna w takim stopniu jak wcześniej już nie obowiązuje, ale posłużył mi do zastanowienia się, czym naprawdę jest szczęście. Trafiłam ostatnio na pewne stwierdzenie, które bardzo dało mi do myślenia. Szczęście to czas. Tyle razy zadajemy sobie pytanie czym jest szczęście i jak je znaleźć. Jedni z nas czują się bardziej szczęśliwi, inni mniej, zaś jeszcze inni wcale. Jednak do tej pory nikt nie zdołał dokładnie określić, czym to szczęście jest.
Często próbujemy odłożyć szczęście na później. Stawiamy warunki. Będę szczęśliwy/szczęśliwa, ale najpierw muszę kupić nowy samochód, mieć dobrze płatną pracę, zarobić mnóstwo pieniędzy, a najlepiej wygrać w totolotka. Jeszcze gdzieś na tej liście, wyżej lub niżej jest zalezienie drugiej połówki, czy innego rodzaju satysfakcjonujących relacji, co jest jeszcze trudniejsze, bo wymaga więcej czasu i zaangażowania niż samo zdobywanie dóbr materialnych. Czy któryś z tych elementów można uznać za miarę szczęścia?
Tyle celów do zrealizowania, więc jak mogę być szczęśliwy/szczęśliwa teraz? Dzisiaj? Nie, to nie do osiągnięcia. Tymczasem szczęście to czas. Każdy miesiąc, doba i godzina, które dostajemy mają nam to umożliwić. Można siedzieć z założonymi rękami i czekać nie robiąc nic. Znaleźć powody mówiące, że nie warto. Że jest beznadziejnie. Że nigdy się nie uda. Można też każdy dzień, każde dwadzieścia cztery godziny, które dostajemy wykorzystać i znaleźć w nim choć odrobinę szczęścia. Póki mamy jeszcze czas, wszystko da się zrobić. To kwestia naszego wyboru.
Przykładem, który najbardziej do mnie przemawia, jest obecna sytuacja w kraju i na świecie. Można stawiać poprzeczkę wysoko, robić plany. A co, jeśli z dnia na dzień tego wszystkiego zabraknie? Gdy z dnia na dzień pod znakiem zapytania stanie nie tylko nasza kariera zawodowa, naukowa, ale nawet zdrowie czy życie? Co jeśli nagle wszystkie plany stracą na znaczeniu?Gdzie wtedy szukać szczęścia? Jak tę odrobinę szczęścia znaleźć? Szczególnie w tym ciężkim czasie, gdy spotykają nas różne niedogodności?  W dużej mierze szczęście zależy od tego, jak go szukamy. Powodów jest wiele, gdy zaczniemy dostrzegać nawet te najdrobniejsze. Cokolwiek, co pozwala się uśmiechnąć. Nie muszą to być dokonania na wielką skalę. A może, gdy jest nam ciężko, obok jest ktoś, kto potrzebuje  pomocy? Szczęście to czas, wykorzystajmy go dobrze.

26 komentarzy:

  1. Szczęście dla mnie to akceptacja tego czego nie możemy zmienić, dążenie do spełniania marzeń (nie same ich spełnienie), korzystanie z okazji jakie daje nam los, oraz małe nic nie znaczące dla naszego życia i świata chwile, które są po prostu przyjemne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie napisane. Mnie cieszą często nawet drobnostki, warto je doceniać. Szczęście można rozumieć na wiele sposobów i myślę, że każdy człowiek ma swoją definicję szczęścia. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja swoją istotę szczęścia odkryłam w momencie kiedy poważnie zachorowałam i teraz potrafię cieszyć się z naprawdę małych rzeczy. 😊

    OdpowiedzUsuń
  4. szczęście to dla mnie radość z dnia codziennego. Z obecności bliskich osób. Cieszenia się tym co mamy. Proste rzeczy dają radość i poczucie spełnienia:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie napisane <3 Jim Carrey powiedział kiedyś:
    „Chciałbym, żeby każdy człowiek miał szansę kiedyś stać się sławnym i bogatym oraz żeby kupił wszystko o czym marzył – bo tylko w ten sposób zrozumie, że nie taki jest cel życia.”
    Bardzo lubię ten cytat, bo on pokazuje, że tak naprawdę, szukamy szczęścia nie tam, gdzie ono faktycznie się znajduje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fantastyczny cytat, bardzo mądry, lubię Carreya, ale tego nie znałam ☺

      Usuń
    2. Ja też go bardzo lubię i zdarza mi się oglądać jego inspirujące przemowy :)

      Usuń
  6. Szczęście trzeba zauważać w takich drobnych rzeczach, wówczas widzimy ile jest piękna wokół nas. I nawet trudne chwile łatwiej znieść :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje mi się, że Ci narzekający mają teraz więcej powodów do narzekania, inni przyjmują wszystko na spokojnie, bo co innego mogą, a jeszcze inni znajdują w tym pozytywy - i tymi najbardziej lubię się otaczać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla mnie szczęście to jest wolność i spokój w sercu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Będąc młodą osobą nie doceniałam wielu rzeczy, bo myślałam, że są dane na zawsze i oczywiste. Dzisiaj wiem, ze trzeba cieszyć się każdym dniem i nie odkładać niczego na później...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja zaczęłam się cieszyć z najmniejszych rzeczy :) Staram się też nie wybiegac za bardzo w przyszłość, bo nie wiadomo, co nas może spotkać. W dzisiejszych czasach, a zwłaszcza teraz, może być naprawdę różnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Moim zdaniem szczęście kryje się w najmniejszych rzeczach chociażby słuchając porannego śpiewu ptaków :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyrażam zgodę na jak najlepsze wykorzystanie czasu i robienie tego, co jest przydatne. Życie jest krótkie, a cykl czasu szybko się zmienia ... wiek się podniósł.

    Pozdrowienia z Indonezji, miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  13. Słyszałam takie ważne stwierdzenie - że najważniejszą rzeczą, którą możesz komuś dać jest czas. Bo go już nie odzyskasz.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie napisane. Myślę, że prawdziwe szczęście jest w zdrowiu i docenianiu małych, nawet najmniejszych rzeczy - a nie ukrywajmy, to jest cholernie ciężką sztuką.

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczęscie to spokój. Moim zdaniem 😉

    OdpowiedzUsuń
  16. Zgadzam się w 100%. Ten czas tu i teraz, żeby był dobry, zdrowy, pełen uśmiechu i drobnych gestów. Wzajemnej dobroci i życzliwości, a dla najbliższych troski, czułości i miłości. ;) Dzisiaj, kiedy myślę czy czegoś w życiu żałuję to zawsze przychodzi mi do głowy tylko jedna rzecz, zmarnowany czas.

    OdpowiedzUsuń
  17. Czas jest bardzo ważny :) ...ale czasem wydaje mi się, że byłoby lepiej, gdybyśmy go nie liczyli ;) Piękny wiersz!

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo piękny wiersz! Idealnie oddał reali tego jak świat wygląda!
    dreamerworldfototravel.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Chcemy być szczęśliwi? musimy zdefiniować, czym dla nas by to było i to osiągnąć, proste:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Trzeba w końcu nauczyć cieszyć się chwilą i z małych drobnostek!

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie napisane :) Prawda jest taka, że szczęście jest często tuż obok nas, ale doceniamy to dopiero gdy je stracimy.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jestem zwolenniczką malego szczęscia :) mam gdzie mieszkać, nadal mam pracę, w rodzinie wszyscy zdrowi. Problemy są, ale nie takie, z którymi nie da się zmierzyć. Szczescie to piknik na trawie, kawa, małe rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń

Przeczytane? Skomentuj, jestem wdzięczna za każdą opinię 😊