Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Catherine Ryan Howard. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Catherine Ryan Howard. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 9 lipca 2019

Historia, która wywraca życie do góry nogami – „Dziewczyna kłamcy"

           Catherine Ryan Howard, Dziewczyna kłamcy
           Ilość stron: 336
           Wydawnictwo: Świat Książki
Data premiery: 24.04.2019

Po rozliczeniu się z biblioteką i przeczytaniu książki zabranej na ostatnie dni pobytu w Olsztynie, który spontanicznie się przedłużył, mój mózg znowu zaczął odczuwać brak pożywienia jakim są książki (czasami zaczynam zastawiać się, czy to normalne 😂) Tym razem zdałam się na panią w księgarni. Gdy po przejrzeniu kilku propozycji poleciła mi „Dziewczynę kłamcy", a ja wzięłam tę książkę do ręki już wiedziałam, że to będzie to 😊
Szukałam dobrego thrillera psychologicznego i ta książka miała takim być. Opis na okładce i zamieszczone tam opinie innych autorów dodatkowo podsyciły moją ciekawość, więc długo nie czekałam z zabraniem się za lekturę. Pojawiła się też obietnica niezwykłego zwrotu akcji na końcu. Czy moje oczekiwania zostały spełnione?
Pewnie wielokrotnie zastanawialiście się jak to możliwe, że osoba która dobrze znamy, z którą spędziliśmy tak dużo czasu, że jesteśmy pewni, że wiemy o niej wszystko, okazuje się być kimś zupełnie innym. Jak dobrze jest nam dane poznać drugiego człowieka? A może niektóre tajemnice na zawsze pozostaną tajemnicami?
„– Czemu to zrobiłeś?
Zadawałam sobie to pytanie przez ostatnie dziesięć lat i miałam je na ustach, odkąd weszłam do tego pokoju. Nie planowałam mu go zadać, ale poczułam podświadomie, że to było motorem napędowym mojego przyjazdu do Dublina. Nie słuszna sprawa i pomoc policji, tylko dowiedzenie się, dlaczego zrobił coś takiego.
Pięć razy.
A po każdym z tych razów przychodził do mnie i mówił, że mnie kocha. Przekonywał mnie, że tak jest. Że potrafi.
Kłamca."
Skąd Alison mogła wiedzieć, że chłopak, którego  poznała na studiach i spędzała z nim każdą wolną chwilę, zostanie oskarżony o pięć morderstw i skazany na dożywocie? Czy ktoś, kto co dzień mówi, że kocha, może być zdolny do tak strasznego czynu? Po dziesięciu latach morderca znad kanału powraca i zbiera kolejne ofiary. Policja poddaje zatem w wątpliwość czy mordercą rzeczywiście jest ten, który został skazany, czyli Will, chłopak Alison. Przecież były dowody, które jednoznacznie na to wskazywały, a sam oskarżony przyznał się do winy. Co jest prawdą, a co fałszem w ten zagmatwanej historii?
Byłam zachwycona już na samym początku. Książka wciąga od pierwszych stron, a styl autorki sprawia, że czytanie jest bardzo przyjemne. Napięcie, opisy, emocje bohaterów, wszystko zmieszane i podane w idealnie wyważonych proporcjach. Narracja jest ciekawie prowadzona, przeplatana retrospekcjami oraz krótkimi, niepokojącymi fragmentami opisującymi poczynania zabójcy. Przenosimy się do Dublina, gdzie w każdej chwili w wodach kanału przylegającego do ulicy może zginąć kolejna dziewczyna, ale jedyne co nam pozostaje to obserwowanie powolutku rozwijającej się akcji.
Pod koniec byłam trochę znudzona, a zakończenie, które miało być nie lada zaskoczeniem... Faktycznie było dobre, ale po takich zapowiedziach spodziewałam się czegoś, co by mnie naprawdę wbiło w fotel. A tutaj czegoś mi zabrakło. Może gdyby nie te zapowiedzi, które wskazywały na obiecujące zakończenie, faktycznie byłoby ono większym szokiem.
Mimo wszystko nie zniechęcam. Uważam, że powieść pani Howard to naprawę godna polecenia i wartościowa pozycja, a także prawdziwa gratka dla fanów gatunku. Czyta się przyjemnie, historia jest ciekawa i trzyma w napięciu. Podczas czytania przez długi czas myślałam, że ocenię ją wyżej, ale i tak jestem z niej zadowolona. Mam chęć na więcej od tej autorki, choć jak na razie „Dziewczyna kłamcy” to pierwsza z jej książek przetłumaczona na język polski. Styl, w jakim książka była napisana bardzo przypadł mi do gustu. Lekki, przyjemny, a jednocześnie doskonale wyważony. Lepiej zacznijcie czytać, gdy wygospodarujecie dużo wolnego czasu, bo książkę ciężko odłożyć 😁
Moja ocena 8/10