Wszystko się kiedyś kończy
Byśmy mogli zacząć od nowa
Szum drzew i rozmowy ptaków w gałęziach
Chciałabym wiedzieć, o czym mówią do mnie
O czym mówi cała kakofonia dźwięków
Docierająca do uszu niczym piosenka
W jakimś języku nieznanym, tajemnym
I strzępki myśli, których nie mogę wychwycić
Czające się gdzieś z tyłu głowy
By niepostrzeżenie uderzyć mnie znowu
O czym mówią zdarzenia z przeszłości
Które nie chcą się w całość złożyć
Podobno wszystko ma przyczynę, początek i koniec
A teraz spacerując ostatni raz po Kortowie
Optymistycznie myślę, że każdy koniec to początek
Może właśnie mówią: podnieś głowę
I na zawsze zapamiętaj tylko to, co dobre
__________________
Zdjęcie co prawda nie zrobione w Kortowie, ale podczas ostatniego przed wakacjami spaceru po mieście. Gdy egzaminy dobiegły już końca, a perspektywa wakacji była coraz bliższa.
Zastanawiacie się czasem, czemu wszystko musi się skończyć? Każdy okres w naszym życiu - czy to rok szkolny czy wakacje, znajomości, które z czasem się urywają, czy nawet dobra książka, która tez ma swój koniec. Nawet nasze życie przemija, by kiedyś dobiec końca... Czemu nic nie może trwać wiecznie?
Na zakończenie jeszcze piosenka, którą przypomniałam sobie, gdy tego dnia ktoś na Starym Mieście śpiewał i grał ją na gitarze. Jeszcze długo potem jej słuchałam 😊
Na zakończenie jeszcze piosenka, którą przypomniałam sobie, gdy tego dnia ktoś na Starym Mieście śpiewał i grał ją na gitarze. Jeszcze długo potem jej słuchałam 😊
Niestety wszystko kiedyś musi się skończyć. Najgorzej, jeśli się tego nie spodziewamy. Nie można się wtedy tym nacieszyć, nie doceniamy tak jak powinniśmy. banał, ale prawdziwy.
OdpowiedzUsuńTo prawda, niespodziewane zakończenia uderzają najbardziej.
Usuńano tak to już jest że coś jest i potem czegoś nie ma
OdpowiedzUsuńNiestety, i trzeba się z tym pogodzić
Usuńjak to mówią life is brutal:)
UsuńNo też prawda :)
UsuńKochana nie martw się, koniec jednego etapu, jest początkiem czegoś nowego, być może o wiele lepszego. 😊
OdpowiedzUsuńRacja, zawsze staram się tak myśleć 😊
UsuńAż strach pomyśleć ile jeszcze będzie tych początków i końców, ile to jeszcze człowiek będzie musiał przejść. ;)
OdpowiedzUsuńA każdy z nich wywołuje tyle emocji ;)
UsuńTakie jest juz życie, ważne jest aby doceniać je każdego dnia i cieszyć się każdą chwilą ;)
OdpowiedzUsuńKto to potrafi, ten zawsze będzie szczęśliwy :)
UsuńZawsze kiedy coś się kończy, to za rogiem zaczyna się nowa, wspaniała przygoda :)
OdpowiedzUsuńTak, i trzeba o tym pamiętać :)
UsuńZabawne, opublikowałam wczoraj artykuł o "biegu do mety", a tym wspominasz akurat o przemijaniu.
OdpowiedzUsuńJak to pewien pisarz mawiał "coś się kończy, coś się zaczyna". Zawsze trzeba wypatrywać nowego epizodu w życiu. Na mecie TEŻ. ;)
O proszę, co za zbieg okoliczności :)
UsuńJeszcze nie widziałam, ale zaraz nadrobię ;)
Nie wiem czy zauważyłaś, ale dość często zbiegają nam się tematy.
UsuńAno zdarza się, ale to chyba nic takiego ;)
UsuńJakie to ładne! Naprawdę... takie osobiste i czułe.
OdpowiedzUsuńA dziękuję bardzo! :)
UsuńNigdy tam nie byłam :)
OdpowiedzUsuńa z życia trzeba korzystać, bo jest tylko jedno i zbyt szybko przemijające.
A warto :)
UsuńDlatego trzeba wziąć z niego ile się da.
Ładnie Ci to wyszło i chyba koniec sesji spowodował chwilę zadumania nad czasem...
OdpowiedzUsuńkoniec sesji jest więc początkiem wakacji, obyś miała jak najlepsze:-)
Koniec sesji i nie tylko...
UsuńDziękuję bardzo :)
Piękny wiersz. Obserwuję i pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńDziękuję! ^^
UsuńRównież pozdrawiam :)
Wspaniały wiersz.
OdpowiedzUsuńTo prawda, czasami człowiek zatrzymałby chwilę albo znajomości, żeby trwały wiecznie, a tu wszystko się kończy.
Dziękuję.
UsuńNiestety, taka kolej rzeczy, że wszystko musi się kiedyś skończyć.
To zdjęcie przypomina mi moje pierwsze prawdziwe wakacje :)
OdpowiedzUsuńO proszę, jak miło :)
UsuńNigdy nie byłam w tym mieście:)
OdpowiedzUsuńMyślę, że warto to zmienić :)
UsuńRefleksyjnie się zrobilo
OdpowiedzUsuńCzasem i to potrzebne ;)
UsuńPiękny wiersz. Piękna poetycka refleksja. Używam tu słowa "piękny" z pełnym przekonaniem i nieprzypadkowo. Bo naprawdę tak myślę.
OdpowiedzUsuńDziękuję, miło mi to czytać :)
UsuńNo niestety wszystko się musi kiedyś skończyć, pozostaje mieć nadzieję, że to nowe będzie zawsze lepsze :)
OdpowiedzUsuńTaka nadzieja to podstawa :)
UsuńJedno się kończy,drugie zaczyna :) Piękny kadr!
OdpowiedzUsuńI tak musi być :) Dziękuję!
Usuńsą rzeczy któe trwają wiecznie, ja w to wierzę, w miłość, w przyjaźń i w pozostałe relacje międzyludzkie ;)
OdpowiedzUsuńTak, te rzeczy można zaliczyć do tych, które trwają wiecznie, choć też nie każda relacja taka jest ;)
UsuńVery interesting, love your blog, thank you for sharing.
OdpowiedzUsuńluxhairshop homecoming Hairstyle
(づ ̄3 ̄)づ╭❤~
Thanks :)
UsuńBeautiful poem and you are awesome.
OdpowiedzUsuńEnjoy your day!
Nice to hear it :) Thanks
UsuńKultowa piosenka <3
OdpowiedzUsuńOj tak <3
UsuńPiękny tekst. Zaczytałam się. Trochę szkoda, że nic nie może wiecznie trwać. To co piękne kiedyś ma swój kres. Piosenka De Mono super. Od lat ich słucham, tych starych przebojów przede wszytkim. To była muzyka, artyści. Jako nastalotka non stop słuchałam Bartosiewicz, Varius Manx, O.N.A, TLove.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) No niestety, taka kolej rzeczy. Piosenka też mi się podoba, a tych wykonawców też znam i lubię. Stare piosenki mają w sobie to coś. Uwielbiam ich słuchać.
UsuńCoś się kończy, żeby mogło się zacząć coś nowego :) Pięknie to wszystko napisałaś <3
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
Usuń