środa, 6 lutego 2019

„Jej słowa miały złocistą barwę”, czyli kilka faktów o synestezji

Czytając książkę Agnieszki Olejnik „Mów szeptem”, która świetnie wpisała się w moje zainteresowanie psychologią, z uwagą i zafascynowaniem śledziłam losy głównego bohatera, który był przez społeczeństwo uważany za dziwaka. w niektórych sytuacjach zachowywał się sprzecznie z zasadami i twierdził... że słowa mają dla niego kolor.
— Magda — powiedział, kiedy nowa zniknęła mu z oczu. — Magda, Magda — powtórzył.
Nie znał dotąd tego imienia. To znaczy oczywiście znał w tym sensie, że wiedział o jego istnieniu, ale nigdy go nie wypowiadał. Chciał poczuć je na języku i między wargami. Samo słowo zawierało w sobie ciepło skorupki orzecha laskowego ale też jej twardość; zabawnie stukało o podniebienie. Miało łagodną brązową barwę, nie krzykliwą jak młode kasztany, lecz kojącą.”
Słyszeliście kiedykolwiek o synestezji? Ja słyszałam o tym zjawisku już wcześniej, ale dopiero po przeczytaniu tej książki zainteresowało mnie to na tyle, żeby zgłębić temat. Trochę poszukałam w różnych źródłach i wybrałam najciekawsze fakty.

Czym właściwie jest synestezja?
Synestezja to stan dotyczący osób, u których dochodzi do nietypowego odbioru rzeczywistości za pośrednictwem zmysłów. Doświadczenia jednego zmysłu wywołują również doświadczenia charakterystyczne dla innych zmysłów. Inaczej mówiąc, określony bodziec zmysłowy jest odbierany także przez zmysł inny niż ten, do którego był skierowany. Na przykład utwór Mozarta (który jest bodźcem zmysłowym) aktywuje nie tylko zmysł słuchu, lecz także równocześnie np. zmysł smaku. Wówczas można odbierać zasłyszane dźwięki jako doznanie smakowe, przekształcać wrażenie słuchowe w smakowe.

Rodzaje synestezji
Wyróżnia się kilka rodzajów synestezji. Najpopularniejsza jest synestezja lingwistyczna, w której cyfry, litery czy słowa wywołują wrażenia w zmysłach związanych ze słuchem, wzrokiem, smakiem i dotykiem. w ten sposób dane słowo może wywoływać wrażenia smakowe, np. imię Monika może mieć smak malinowy. Można również widzieć liczby i słowa w określonym kolorze, np. liczba 6 jest zielona, słowo piasek ma kolor żółty. w tym przypadku każda litera alfabetu ma swój własny kolor, np. litera "a" może być czerwona.
Poza tym wyróżnia się synestezję muzyczną. Wówczas podczas słuchania muzyki doznaje się smakowych lub kolorowych wrażeń, np. muzyka współczesna ma kwaśny smak, a utwór Mozarta może mieć smak truskawek z bitą śmietaną. Z kolei wspominany Mikołaj Rimski-Korsakow przekonywał, że dla niego każda tonacja muzyczna ma inny kolor, np. tonacja C-dur ma kolor biały, a Ddur żółty, słoneczny.
Jednak najdziwniejsza jest synestezja audiomotoryczna, kiedy odczuwa się konieczność zajmowania konkretnej pozycji wtedy, gdy usłyszy się określony dźwięk.
Poza tym rozróżnia się tzw. synestezję mocną i słabą, która występuje w większości przypadków. Przez większość ludzi barwa niebieska odczuwana jest jako chłodna. Większość ludzi, gdy pomyśli o jakiejś literze, widzi jej kolor. Na przykład litera „a” może mieć kolor czerwony. z kolei u synestety nie będzie to po prostu zwykły kolor czerwony, lecz np. soczysty odcień miąższu arbuza.

Kilka ciekawostek
Szacuje się, że tylko około 5% populacji doświadcza synestezji, a odnotowano ponad 60 różnych jej typów. W przeważającej liczbie dotyka częściej kobiet, niż mężczyzn, osób leworęcznych częściej niż praworęcznych oraz osoby, które mają zdolności twórcze i artystyczne. Zjawisko to towarzyszy synestetykom już w dzieciństwie i trwa całe życie. Większość takich osób nie zdaje sobie sprawy ze swojej wyjątkowości lub odmienności i traktuje swoje dodatkowe zdolności jako normalne zjawisko.

Dlaczego dochodzi do takiego zjawiska?
W badaniu neurobiologicznym nad synestetykami naukowcy utworzyli diagram z wielu znaków, które układały się w określoną figurę. Uczestnicy eksperymentu mieli jak najszybciej ustalić, jaki obiekt przypomina schemat. Okazało się, że synestetycy rozwiązali badanie znacznie szybciej od osób, które nie mieli tej przypadłości. Uczestnicy byli podłączeni też do rezonansu magnetycznego. Dzięki temu badacze odkryli, że podczas ćwiczenia synestetycy uruchamiali dwa ośrodki w mózgu: jeden odpowiedzialny za rozpoznanie znaków, a drugi za widzenie barw. Takie badania przybliżają naukowców do zrozumienia zagadnienia synestezji i stawiają pytanie, w jaki sposób można rozwinąć zdolności synestetyczne u zwykłych ludzi.
Naukowcy długo zastanawiali się nad przyczynami powstawania tej przypadłości. Po latach poszukiwań wysnuli pewne teorie, które mogą wyjaśniać, skąd u niektórych dochodzi do „pomieszania zmysłów”.
Zdaniem badaczy odpowiedzialne są za to połączenia synaptyczne w mózgu, które łączą obszary niepołączone ze sobą w normalnych warunkach.
Druga teoria odrzuca tezę o dodatkowych połączeniach synaptycznych i skupia się na zachwianiu równowagi pomiędzy hamowaniem i wyciszaniem docierających impulsów w mózgu. Synestezja z pewnością nie jest jakąś wadą, czy groźnym zaburzeniem, lecz bardziej udoskonaleniem postrzegania.
Trzecia hipoteza zakłada, że wszyscy rodzą się synestetami z dodatkową liczbą połączeń między neuronami i są nimi mniej więcej do 3. miesiąca życia. Dlatego u każdego małego dziecka może dojść do poplątania się zmysłów. Udowodniono naukowo, że jedno wrażenie zmysłowe pobudza w mózgu niemowlęcia wszystkie zmysły jednocześnie, co daje mnóstwo odczuć i wrażeń. Po 3. miesiącu życia u większości osób połączenia te znikają. u niektórych proces ten nie zachodzi i właśnie oni do końca życia zostają synestetami.
Z kolei teoria wyuczonych zachowań głosi, że osoba doświadczająca danych wrażeń nauczyła się kojarzyć w dzieciństwie słowa lub dźwięki z kolorem przedmiotów z jej otoczenia.
Ustalono także, że synestezja może być dziedziczna. Na przykład Władimir Nabokov ożenił się z kobietą, która również była synestetyczką i swój dar przekazali swojemu synowi Dmitrijowi.

Znane osoby doświadczające synestezji
Dzięki lepszemu połączeniu pomiędzy aspektami zmysłowymi, synestetycy często zostają artystami. u wielu pisarzy, malarzy, aktorów czy muzyków stwierdzono właśnie występowanie synestezji.
Arthur Rimbaud (który był bohaterem filmu „Totalne zaćmienie” Agnieszki Holland) tak opisywał swoją przypadłość: „A jest czarne, E białe, I czerwone, U zielone a O niebieskie”. Dzięki tej zdolności stał się on jednym z najbardziej znanych francuskich pisarzy.
Z kolei Vincent van Gogh, który obecnie jest uważany za jednego z najsłynniejszych malarzy w historii ludzkości, mimo szczerych chęci nie mógł nauczyć się gry na pianinie. a wszystko dlatego, że każdy dźwięk wywoływał w jego umyśle jakiś kolor i gra na instrumencie stawała się zbyt przytłaczająca.

Jak więc widzimy, synestezja mimo że uważana jest za zaburzenie w funkcjonowaniu zmysłów, może być też postrzegana jako wyjątkowa zdolność. Przyczyniła się do powstania wielu dzieł, o których usłyszał cały świat. Poniżej jeden z przykładów, czyli „Gwiaździsta noc” Van Gogha. Witek, bohater książki „Mów szeptem” też był niezwykłą i inspirującą postacią, ale o nim wkrótce więcej w kolejnym poście. Książkę już kończę czytać, niedługo napiszę recenzję 😊



15 komentarzy:

  1. O synestezji jeszcze nie słyszałam. Interesujący artykuł z którego można dowiedzieć się ciekawych rzeczy :D Pozdrawiam ♥
    wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. A jako psycholog owi, synestezja jest mi doskonale znana.

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam kumpelę która tak właśnie widzi świat kolorami. Studia i chłopaka wybierała pod kątem właśnie dopasowania barw:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niesamowite musi to być :D Takie osoby widzą dużo więcej.

      Usuń
    2. oj tak:) jak mówiła o tym jak imiona i nazwiska brzmią dla niej kolorystycznie i albo się łączą albo odpychają to było cudowne:) nawet nazwisko męża musiało pasować do niej :D

      Usuń
  4. Bardzo to wszystko ciekawe, jak doznania bohatera serialu Dr House...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Synestezja to bardzo ciekawy temat. Dr House też :)

      Usuń
  5. Sam osobę która właśnie w ten sposób odbiera świat! Świetny artykuł 😊

    OdpowiedzUsuń
  6. Według mnie, mogę się mylić, każdy z nas posiada tę synestezję. W momencie kiedy ją ,, wzbogacamy" o ciągłe świadome czy nie ćwiczenia jest z nami ciągle. W momencie kiedy zaprzestajemy ćwiczyć z czasem one zanikają lub zostają nie dokońca rozwinięte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jedna z teorii właśnie mówi, że każdy człowiek się z taką umiejętnością rodzi, ale zanika ona w okresie niemowlęcym, natomiast u niektórych pozostaje.

      Usuń
  7. Słyszałam o synestezji wielokrotnie, jednakże nie zgłębiałam się. Dałaś mi jednak do myślenia, gdyż wydaje mi się, że jednak czasem odbieram pewne rzeczy kilkoma zmysłami. :) Świetnie napisany artykuł, ładny językowo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fascynuje mnie jak to jest odbierać świat kilkoma zmysłami :) Ja nie mam tego daru. Dziękuję za opinię, bardzo miło mi to czytać.

      Usuń

Przeczytane? Skomentuj, jestem wdzięczna za każdą opinię 😊